Jagódka jest bardzo grzeczną małą laleczką. Uwielbia gdy czytam jej bajki ;-)
Jest bardzo cichutka, kocha słodycze . Skradła mi serce więc zostaje u mnie ;-) Już myślę o jakimś zimowym ubranku dla niej .
Ostatnio nie mam za bardzo czasu na robienie laleczek. Bardzo Wam dziękuję za wszystkie komentarze ;-) Z radością czytam każdy komentarz. Na prawdę jesteście kochani, sprawiacie mi dużą radość ;-)
Jagódka przecudna,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaka ona jest słodka :):):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jest prześliczna :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest:0)
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam Twojego bloga i jestem zauroczona twoimi pracami. Szczególnie spodobały mi się oczy lalek, które wyczytałam, malujesz farbkami. Jestem pełna podziwu! Z każdą lalką są coraz piękniejsze!Sama bym chciała takie mieć:)hihi Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsze te Twoje lalki!!
OdpowiedzUsuńŚliczna:)
OdpowiedzUsuńMadziu nie dziwię się ,ze skradła Twoje serduszko,bo jest piękna!Sciskam Cię serdecznie:)
OdpowiedzUsuńtaka Jagodke to i ja chcialabym miec
OdpowiedzUsuńsama lagodnosc w jej twarzy
Jaka ma fryzurę fajną ! I oczy ma przepiękne ,super !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Jagódka jest śliczna i wcale się nie dziwię, że ją sobie zostawiasz.Też bym tak zrobiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oooo a tu jaka słodka pitulinka :-)
OdpowiedzUsuń